Co do gierek to mi podobają się takie, gdzie aranżuje się mieszkanie albo ubiera modelki w różne ciuszki

Ja dla relaksu czasem pogram w Miasto Pary bądź eRepublik.
Pierwsza to gra w steampunkowym świecie, druga to wirtualne państwa.

Ostatnia w którą taką grałem to C&C tiberium sun bodajże - w przeglądarce. Ale kompletnie nie powalał niczym.

Ja nie przepadam za takimi grami. Zdecydowanie wolę pograć w Dotę.

Ja ogólnie nie grywam raczej w takie gry. Wolę te planszowe czy towarzyskie, w które można grać w większym gronie.

Aż przypomniałaś mi chwile, gdy w gronie rodziny ze strony matki pogrywaliśmy w karty podczas wakacji na działce u ciotki. Stare, dobre czasy

Nie, nie gram w gry przeglądarkowe, gdyż uważam to za stratę czasu.

Osobiście nie przepadam za grami przeglądarkowymi, jako, że są bardziej "ubogie" w porównaniu do tych komputerowych, ale kilka gier był całkiem niezłych, m.in. Anno Online, Drakensang Online, Forge of Empires, Pirate Storm, czy Tribal Wars 2.

(09-30-2014, 20:57)iwanessa napisał(a): Nie, nie gram w gry przeglądarkowe, gdyż uważam to za stratę czasu.

Też uważam, że to strata czasy. Takie gry również "odmóżdżają".

Gry przeglądarkowe mają tę zaletę nad innymi, że nie wymagają instalacji i działają niemal na każdym komputerze, są też darmowe, a przynajmniej po części. Ja na przeglądarce gram czasami w strategie (polecam Anno Online i Stronghold Kingdoms) i gry RPG (polecam Pogromców, przeczytajcie sobie jej recenzję na http://www.mamkomputer.info/recenzja-pogromcy-opis/).