Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Firma w kryzysie
#1
Mam niedużą firmę, póki co nawet księgowość zlecamy zewnętrznie, specjalistom z https://magnesuperat.pl/uslugi-ksiegowe/kadry-i-place/. Miałam nadzieję na rozwinięcie biznesu, a tu przyszedł ten koronawirus... Macie pomysł na to jak go przetrwać?
Odpowiedz
#2
Wtedy to chyba tylko odpowiedni prezes może pomóc
Odpowiedz
#3
Obecnie niestety wiele firm znajduje się w kryzysie i wielu ludzi jednocześnie znalazło się w dużych kłopotach, stracili pracę i zarobek. Do tego jeszcze dochodzi kwarantanna, którą objętych jest coraz więcej osób. Warto orientować się w obecnych prawach o obowiązkach z tym związanych, tutaj można dowiedzieć się więcej na ten temat. Poza tym, firmy też łatwo nie mają, niby jest ta cała tarcza antykryzysowa, ale czy rzeczywiście pomoże, wielu przedsiębiorców w to mocno wątpi.
Odpowiedz
#4
Ja stawiam wszystko na ostatnią kartę i zainwestuję w system contact center. Mam nadzieję, że dzięki temu nawiążę lepszą relację z większą ilością klientów, a dodatkowo zdobędę ich więcej. Jeśli chodzi o contact center cenę można sprawdzić tu - https://www.daktela.com/pl/cennik/ Mam wrażenie, że nie jest wygórowana.
Odpowiedz
#5
W dobie panującej epidemii większość firm jest na równi pochyłej i nie przynosi korzyści, a najczęściej straty. Odpowiednia wiedza pozwoli chociaż w niewielkim stopniu zabezpieczyć się przed takim zjawiskiem, dlatego odsyłam do bloga o biznesie http://nasinajlepsi.pl/ dzięki któremu ja wpadłem na pomysł jak uratować własną firmę.
Odpowiedz
#6
Teraz coraz więcej firm to spotyka, gospodarka już kwiczy
Odpowiedz
#7
Niestety czasem zostają tylko zwolnienia.
Odpowiedz
#8
Myślę, że śmiało tutaj możemy powiedzieć, że firma LPP na pewno nie jest w kryzysie. Ogólnie wydaje mi się, że oni sobie radzą całkiem dobrze. W sumie nie ma co się dziwić, bo są chyba największą polską firmą. Ja ostatnio trafiłem na taki artykuł https://www.pb.pl/polska-firma-rodzinna-...lpp-977517. Nie sądziłem, że można płacić tak duże podatki.
Odpowiedz
#9
Ja chwytam się dosłownie brzytwy, każdy najmniejszy zarobek traktuję jak ratunek dla firmy
Odpowiedz
#10
Nasza gospodarka stoi u progu przepaści. Mam nadzieję, że nie będzie tragedii.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości