12-15-2015, 15:01
gosc
01-01-2016, 18:50
Moja żona za futro czy płaszcz zganiłaby mnie totalnie. Dlatego też wybrałem dla niej coś takiego bardziej spersonalizowanego, jak zawieszkę z grawerem, a do tego fotokalendarz z http://www.uwolnijkolory.pl/fotokalendarz . Tutaj poza naszymi wspólnymi zdjęciami, zadbałem o komentarze typu "Urodziny ukochanej żony", czy "Uwaga rocznica, nie zapominać tak jak w ubiegłym roku" i wiem, że pomysł bardzo przypadł jej do gustu.
01-07-2016, 13:08
(12-15-2015, 15:01)Mongawsza napisał(a): [ -> ]Może poprostu biżuteria albo jakieś futro czy plaszcz z tego na pewno się ucieszy
Futro? To dość specyficzny pomysł na prezent.
gosc
01-07-2016, 15:50
No w sumie nie najlepszy. Nie każdy nosi futro.
01-29-2016, 16:51
zabierz ją w miejsce waszej pierwszej randki albo na jakiś wyjazd weekendowy, powinna się ucieszyć z tego prezentu.
02-05-2016, 21:23
A może coś co lubi, ale jednocześnie praktycznego ? Na przykład dobra gatunkowo kawa? Bez problemu znajdziesz ją w http://www.konesso.pl/Program-lojalnosci...ol-23.html , mają ogromy wybór, a także fajny program lojalnościowy, więc można zbierac punkty i zamieniać je na zniżki przy kolejnych zakupach
02-11-2016, 22:44
Na Lamoda są naprawde świetne rzeczy! Co jakiś czas tam zaglądam i coraz bardzo mi się podobają nie tylko wyprzedaże szaf gwiazd, ale też fajne ubrania od polskich producentów... sprawdź sukienki Monashe - chyba każdej kobiecie się spodobają ))
03-02-2016, 09:41
Myślę, że żona ucieszy się z perfumu. Każda kobieta kocha zapachy. Wejdź na stronę http://www.kosmetyki360.pl i wybierz coś modnego - ostatnio wszedł zapach Black Opium YSL i kobiety się nim zachwycają
03-03-2016, 15:31
Ja też uwielbiam ten sklep! Próbuję namówić męża na jedną z tych bomber jacket . Wkońcu prezentów dla kochanych żon nigdy za wiele
05-24-2016, 07:47
Moja żona lubi gry. Ale takie dla całej rodziny. Ostatnio znalazłem http://www.taniaksiazka.pl/gra-dixit-p-458071.html Można w nią grać z rodzinka. Urozmaicić spotkanie z przyjaciółmi. Myślę, że żona sie ucieszy. Ma w sobie jakąś małą żyłkę hazardzistki.