FORUM reklamowe - FORUM z linkami

Pełna wersja: Firma w kryzysie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Mam niedużą firmę, póki co nawet księgowość zlecamy zewnętrznie, specjalistom z https://magnesuperat.pl/uslugi-ksiegowe/kadry-i-place/. Miałam nadzieję na rozwinięcie biznesu, a tu przyszedł ten koronawirus... Macie pomysł na to jak go przetrwać?
Wtedy to chyba tylko odpowiedni prezes może pomóc
Obecnie niestety wiele firm znajduje się w kryzysie i wielu ludzi jednocześnie znalazło się w dużych kłopotach, stracili pracę i zarobek. Do tego jeszcze dochodzi kwarantanna, którą objętych jest coraz więcej osób. Warto orientować się w obecnych prawach o obowiązkach z tym związanych, tutaj można dowiedzieć się więcej na ten temat. Poza tym, firmy też łatwo nie mają, niby jest ta cała tarcza antykryzysowa, ale czy rzeczywiście pomoże, wielu przedsiębiorców w to mocno wątpi.
Ja stawiam wszystko na ostatnią kartę i zainwestuję w system contact center. Mam nadzieję, że dzięki temu nawiążę lepszą relację z większą ilością klientów, a dodatkowo zdobędę ich więcej. Jeśli chodzi o contact center cenę można sprawdzić tu - https://www.daktela.com/pl/cennik/ Mam wrażenie, że nie jest wygórowana.
W dobie panującej epidemii większość firm jest na równi pochyłej i nie przynosi korzyści, a najczęściej straty. Odpowiednia wiedza pozwoli chociaż w niewielkim stopniu zabezpieczyć się przed takim zjawiskiem, dlatego odsyłam do bloga o biznesie http://nasinajlepsi.pl/ dzięki któremu ja wpadłem na pomysł jak uratować własną firmę.
Teraz coraz więcej firm to spotyka, gospodarka już kwiczy
Niestety czasem zostają tylko zwolnienia.
Myślę, że śmiało tutaj możemy powiedzieć, że firma LPP na pewno nie jest w kryzysie. Ogólnie wydaje mi się, że oni sobie radzą całkiem dobrze. W sumie nie ma co się dziwić, bo są chyba największą polską firmą. Ja ostatnio trafiłem na taki artykuł https://www.pb.pl/polska-firma-rodzinna-...lpp-977517. Nie sądziłem, że można płacić tak duże podatki.
Ja chwytam się dosłownie brzytwy, każdy najmniejszy zarobek traktuję jak ratunek dla firmy
Nasza gospodarka stoi u progu przepaści. Mam nadzieję, że nie będzie tragedii.
Stron: 1 2 3